Najlepsi wrocławscy szefowie kuchni dzielą się wiedzą i wspierają młode talenty. Organizują praktyki, przyjmują na staże, przyuczają do zawodu.
– Publiczne szkoły hotelarskie czy gastronomiczne nie mogą sobie pozwolić na sale dydaktyczne wyposażone w kosztowne, najnowocześniejsze sprzęty gastronomiczne – zauważa Maciej Nowaczyk, wrocławski restaurator. – Adepci uczą się więc na prostych sprzętach kuchennych. Wychodzimy im naprzeciwko, chętnym udostępniamy nowoczesne kuchnie naszych restauracji a przede wszystkim mentoring i wiedzę naszych szefów kuchni, którzy przecież też w przeszłości czerpali wiedzę od najlepszych.
W restauracji Między Mostami, szef kuchni Łukasz Budzik, uznany za najlepszego kucharza we Wrocławiu, zwycięzca pierwszego kulinarnego Grand Prix stolicy Dolnego Śląska, gdzie wyboru dokonało w pełni niezależne, międzynarodowe jury, przyjął właśnie na staż kolejne dwie osoby z publicznej szkoły hotelarsko- gastronomicznej we Wrocławiu. U boku szefa i całego zespołu uczennice wrocławskiego gastronomika poznają nowe techniki kulinarne, poszerzają swoją wiedzę i umiejętności w kuchni.
– Jednym z naszych podstawowych zadań jako szefów kuchni jest wspieranie młodych talentów i edukacja gastronomiczna w mieście – mówi Łukasz Budzik. – Ciąży na nas odpowiedzialność za przyszłość kulinarnego Wrocławia i rozwój w mieście i wśród mieszkańców świadomości gastronomicznej. Dlatego w Między Mostami regularnie oferujemy programy stażowe dolnośląskim szkołom gastronomicznym oraz praktykantom zza granicy.
Szef Łukasz Budzik doświadczenie zbierał w trzy gwiazdkowych restauracjach czerwonego przewodnika Michelin – w Guy Savoy w Paryżu i u Eleny Arzak w San Sebastian. Na przełomie listopada i grudnia wyjeżdża do Sztokholmu na kolejny staż do jednego z głównych mentorów młodego pokolenia według przewodnika Michelin, Jonasa Lagerstroma, szefa kuchni, który prowadzi gwiazdkowe restauracje Etoille (jedna czerwona i jedna zielona gwiazdka Michelin) i Celeste (jedna gwiazdka Michelin). Łukasz, gdy zaczynał swoją przygodę z gastronomią pracował u boku jednych z najlepszych polskich szefów kuchni, Darka Barańskiego i Justyny Słupskiej Kartaczewskej.
Dziś wiedzą chce się dzielić z młodymi kucharzami. – Wierzę, że przyszłość wrocławskiej gastronomii i fine diningu leży w rękach młodych pasjonatów – mówi Budzik. – Zależy nam na realnym wspieraniu miłośników gastronomii, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę w kulinarnym świecie – dodaje Maciej Nowaczyk.
