Przy Jakubie | Zgorzelec

Przy nabrzeżu Nysy Łużyckiej w Zgorzelcu, przy ul. Daszyńskiego 12a, zachował się dom, w którym mieszkał w latach 1599-1610 Jakub Böhme – niemiecki mistyk, gnostyk i filozof religii. Z tego też powodu mamy w Zgorzelcu (i leżącym po drugiej stronie wspomnianej rzeki Görlitz) święto z jego postacią związane (Jakuby/ Altstadtfest), izbę pamięci filozofowi poświęconą i znajdującą się zaraz obok tej izby kawiarnię – restaurację „Przy Jakubie”.

Klimatyczne wnętrze wypełnione starymi meblami, fotografiami i drobiazgami przywodzi na myśl dawne czasy, z okien zaś oglądamy Nysę Łużycką wraz z częścią nabrzeża zlokalizowaną już po niemieckiej stronie. Latem jest też ogródek, ale nawet jeśli w nim siadamy, warto choć na moment zajrzeć do środka.

Lokal to i restauracja, i kawiarnia. Korzystaliśmy na razie tylko z części kawiarnianej, zatem to o niej możemy coś napisać. A jest o czym, bo w ofercie same pyszności. Wśród nich na przykład domowej roboty ciasta i przepyszne, delikatne ciasteczka owsiane, a także pieczone jabłka z różnymi dodatkami, np. z cynamonem i miodem – jeden z ciekawszych i smaczniejszych deserów, jakiego można spróbować w Zgorzelcu. Do deseru oczywiście (w naszym przypadku) czarna kawa, jednak są także inne kaw rodzaje, a i dla miłośników herbat i innych napojów coś się znajdzie. Menu kusi także różnorodnymi grzańcami na chłodne jesienne wieczory i mroźne zimowe dni.

A na zakończenie dodamy, że jedli tam w 2013 roku członkowie ekipy filmowej kręcącej w Görlitz film "The Grand Budapest Hotel". I jeden z nich zostawił na ścianie swój autograf... Sami zobaczcie!






Zgorzelec: ul. Ignacego Daszyńskiego 11, codziennie od 12 do 22