Piwo pod Ślężą | Dom Turysty pod Wieżycą | Sobótka

Masyw Ślęży to prawdopodobnie najpopularniejszy cel wycieczek w okolicach Wrocławia i na Nizinie Śląskiej. Można tu zaplanować wycieczki i spacery o różnym stopniu trudności i różnej długości. Chociaż przy dobrej pogodzie główne trasy są bardzo zatłoczone, bez problemu można też znaleźć mniej uczęszczane ścieżki. Atrakcyjność "Śląskiego Olimpu" wzrosła w ubiegłym roku po ponownym uruchomieniu - po 22 latach przerwy - pociągów do Sobótki z Wrocławia i Świdnicy. 

Żółtym szlakiem turystycznym z dworca kolejowego w Sobótce w 45 minut dojdziemy do Domu Turysty "Pod Wieżycą". Szlak jest łatwy, przez połowę trasy wiedzie uliczkami uroczej Sobótki, jedynie na końcu można trochę się zgubić, bo widząc już cel, musimy jeszcze obejść funkcjonujący tu latem park linowy, który jest zresztą wielką atrakcją dla najmłodszych turystów. 

Z Domu Turysty "Pod Wieżycą" możemy podejść jeszcze kawałek dalej szlakiem żółtym, aby zdobyć samą Wieżycę z wybudowaną na niej na początku XX wieku kamienną wieżą. To jej właśnie wzgórze zawdzięcza polską nazwę, bo za czasów niemieckich nosiło bardziej pospolite miano Góry Środkowej (Mittelberg). W sezonie letnim można wejść na wieżę i podziwiać z niej panoramę najbliższej okolicy.

Idąc dalej szlakiem żółtym, dotrzemy na Ślężę. Jeżeli natomiast zależy wam nie tyle na zdobyciu szczytu, ile raczej na przyjemnym spacerze, warto wybrać szlak czarny, który na sam szczyt nie wchodzi, ale okrąża go leśnymi ścieżkami i dróżkami w niecałe 5 godzin. 

My jednak zostaniemy dzisiaj na miejscu, czyli w dawnej Blücherbaude. Schronisko na Przełęczy pod Wieżycą wybudowano pod koniec lat 20. ubiegłego wieku, a w latach 60. dobudowano nową część, dzięki czemu dzisiaj jest tutaj 50 miejsc noclegowych. W sezonie zimnym można skorzystać z jednej z dwóch dużych sal, zaś w sezonie ciepłym - z całkiem sporego ogródka z drewnianymi ławami. I właśnie tę wersję wam polecamy! Dom Turysty "Pod Wieżycą" oferuje całkiem dobre jedzenie, ale tym, czym się przede wszystkim wyróżnia i dlaczego warto tutaj przyjechać nawet z daleka, jest własne piwo. 

Tradycje browarnicze w Masywie Ślęży nie są nowe, bo sięgają początku XIX wieku. Jednak po przemianach ustrojowych w latach 90. ubiegłego wieku funkcjonujący w Sobótce browar przestał istnieć. Jego ruina straszy do dzisiaj w dzielnicy Górka. Właściciele schroniska postanowili kontynuować regionalną tradycję piwowarską. Jak wspominają, Browar Wieżyca powstał od pomysłu jednej osoby, która swoją pasją do piwa i chęcią przywrócenia do życia tradycyjnego smaku piwa z Sobótki, wskrzesiła w nas wszystkich chęć stworzenia trunku o wyjątkowym i niepowtarzalnym charakterze.

Pierwsze warzenie nastąpiło marcu 2018 roku i odtąd można było się tutaj napić klasycznego lagera z delikatną goryczką. Wkrótce do piwa jasnego dołączyły dwa kolejne - bursztynowe o smaku chlebowym z lekkim dodatkiem karmelu oraz ciemne, które głębię koloru uzyskuje dzięki kompozycji słodu melanoidynowego i czekoladowego, a posmak kawy - dzięki mocno palonemu ziarnu słodu czekoladowego. 

Dodatkowo obecnie oferowany jest też czwarty rodzaj piwa o charakterze sezonowym. Są to piwa warzone w krótkich seriach, które zawsze warto spróbować. My ostatnim razem ​ trafiliśmy na świetnego koźlaka - mętnego, o rubinowej barwie i lekko wędzonych nutach. Wam również go polecamy, szczególnie na ciepłe dni!















Dom Turysty “Pod Wieżycą” im. Bogusza Stęczyńskiego
Sobótka: ul. Armii Krajowej 13
PKP - 45 min. żółtym szlakiem turystycznym z dworca kolejowego Sobótka
PKS - 30 min. z dworca autobusowego w Sobótce (ul. św. Anny, ul. Armii Krajowej)
codziennie od 9 do 18, latem do 20
50-60 miejsc, ogródek letni 50-60 miejsc
dania obiadowe 20-40 zł, piwo 12 zł za 50 cl
ostatnia wizyta: kwiecień 2023