Miejscem, w którym takiemu ucztowaniu polecamy się oddać, jest Giro Pizza przy ul. Krakowskiej. Niech Was nie zwiedzie skromność lokalu i brak roziskrzonych neonami reklam – zjecie tutaj jedne z lepszych dań kuchni włoskiej w stolicy Dolnego Śląska, a i na zapas coś zabierzecie.
Wybierając to miejsce na obiad w ubiegłym tygodniu, niespecjalnie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Po długim czasie jedzenia tylko w domu, chcieliśmy znaleźć coś poza rynkiem, z dala od zapełnionych ogródków, stąd "oczekujące" z czasów przed pandemią zaproszenie od Giro Pizza wydało nam się idealne.
W menu różne makarony, sałatki i oczywiście pizza, w przypadku której trafiliśmy akurat na kilka nowości, spośród których wybraliśmy dwie, nieco odbiegające od tradycyjnych: carne e formaggio (krem z trufli, mozzarella, ser scamorza, salami picante, szynka speck, pieczarki) oraz sole nel piatto (creme fraiche, mozzarella, szynka gotowana cotto, szpinak baby, suszone pomidory).
Jeśli nie mieliście jeszcze okazji próbować pizzy, w której zamiast sosu pomidorowego użyty został inny, z pewnością po taką właśnie propozycję powinniście sięgnąć. Krem truflowy jest wyrazisty, z pieczarkami i dobrej jakości serami i wędlinami komponuje się wprost wybornie.
Creme fraiche, który – jak zapewne już domyślacie się z nazwy - jest dodatkiem wywodzącym się z kuchni francuskiej, to raczej rzadko używany składnik pizzy, choć być może dzięki takim próbom, jak w Giro Pizza, niedługo się to zmieni. Delikatny lekko kwaskowaty krem z dodatkiem mozzarelli i gotowanej szynki to z pewnością świetna propozycja przede wszystkim dla tych, którzy lubią bardziej stonowane dania. Ale i tych, którzy jeszcze takiego połączenia nie próbowali.
Wspomnieć należy o sosach do pizzy, choć sami nieczęsto po nie sięgamy. Tutaj jednak postanowiliśmy sprawdzić, co jest w ofercie i skusiliśmy się na spróbowanie czosnkowego i pomidorowego – bardzo dobre, gęste sosy dobrze podkreślają smak pizzy, więc jeśli lubicie, zamawiajcie bez wahania, z pewnością się nie zawiedziecie.
Jeśli planujecie spróbować coś więcej niż tylko pizzę, możecie poprosić obsługę o zapakowanie na wynos – otrzymacie opakowanie z instrukcją odgrzania pizzy. Spróbujcie sposobu z patelnią – rewelacja!
A spróbować coś więcej warto, bo poza pizzą są np. jeszcze makarony. Możecie spróbować np. takiego z krewetkami, czyli spaghetti gamberi, w którym znajdziecie ponadto czosnek i chili, dzięki czemu danie ma wyjątkowy, delikatny i pikantny smak. Szczególnie przypadła nam jednak do gustu carbonara, czyli makaron spaghetti z dodatkami takimi, jak: panchetta, jajko, śmietana, pieprz. Jeśli myślicie, że był to po prostu makaron pływający w śmietanie z dodatkiem tłustego boczku, to szybko wyprowadzamy z błędu – absolutnie. To zupełnie inna carbonara niż te, które znacie z wielu restauracji. Swoją odmienność zawdzięcza przede wszystkim dobrym jakościowo składnikom, bo to one w Giro Pizza grają główną rolę.
Jak mówi Piotr Żochowski z Giro Pizza - wszystkie produkty są świeże, bez konserwantów i polepszaczy, co przekłada się na ich smak.
Jeśli chcecie się przekonać, jakie to produkty, to warto w oczekiwaniu na swoją porcję przejrzeć zapasy sklepu, który działa w lokalu. Można tutaj nabyć np. desery, o których sam właściciel mówi, że są już kultowe – bardzo często zamawiane na wynos. Wśród nich m.in. klasyczne tiramisu, pana cotta z owocami czy sernik gruszkowy z dodatkiem płatków migdałów. Naprawdę polecamy: sernik dobry, pana cotta przepyszna, a tiramisu nie ma sobie równych.
Wszystkie desery są pakowane, na każdym znajdziecie datę przydatności do spożycia, dzięki czemu możecie zamówić i zakupić kilka za jednym razem i przedłużać przyjemność z włoską kuchnią przez kilka kolejnych dni.
W tym pomocne zresztą będą i inne dania, które kupicie w Giro Pizza: pyszne pesto pietruszkowe lub bazyliowe (to drugie świetnie komponuje się np. z krewetkami ale też wystarczy je dodać do makaronu, posypać parmezanem i wyśmienity obiad gotowy), jest też z duszonych pomidorów.
Kupić można także zupy, w większości to wegańskie i wegetariańskie kremy (z kalafiora, papryki czy słodka gruszka-pietruszka), ale jest też np. rosół.
Dostępne ponadto są dżemy – polecamy jabłkowo-rodzynkowy, ale dla wielbicieli klasyki jest np. truskawkowy. A jeśli zamiast wspomnianych wcześniej deserów wolicie tradycyjne ciasto, sięgnijcie koniecznie po szarlotkę: bardzo dobre, ale uwaga – dość słodkie ciacho z delikatną bezową pianką, dosłownie rozpływa się w ustach.
Dość często dostać można hummus (dość popularny, a przez to szybko znika z półek!), fenomenalny jest delikatnie pikantny majonez habanero.
Można nabyć także wędliny, sery i oliwki. Spróbujcie konieczne któryś z serów pecorino oraz bardzo ostrą (naprawdę bardzo ostrą) kiełbasę 'Nduja (ma miękką konsystencję, więc możecie rozsmarować ją np. na pieczywie; bez pieczywa lub innego dodatku raczej nie radzimy próbować).
Na miejscu do spróbowania dostaliśmy także cztery rodzaje kremów balsamicznych, które można użyć do deserów, pizzy lub sałatek albo do mięs – dostępne są z mango, z czerwonych pomarańczy, ze śliwek oraz fig i daktyli. Na miejscu kupicie też makarony.
Lokal jest niewielki, również ogródek liczy tylko kilka stolików, ale to dopiero początki – Giro Pizza jest na Krakowskiej dostępna dopiero od połowy listopada.
Pizzę stąd można także zjeść w Prosto Z Mostu, jest także ogródek przy Parku Zachodnim, a za jakiś czas ma być też dostępna na Bulwarze Dunikowskiego, gdzie powstaną w najbliższych miesiącach punkty z przekąskami i napojami.
Jeśli jednak macie na Krakowską bliżej lub na przykład nigdy nie byliście w Parku Wschodnim, koniecznie się wybierzcie właśnie do tego miejsca. Oczywiście zawsze możecie zamówić też na wynos, ale czasami warto złapać oddech wśród zieleni, a po spacerze zjeść coś pysznego i napić się dobrego wina lub prosecco. Oczywiście można zamówioną pizzę zjeść w parku – to też świetny pomysł.
Jeśli planujecie jakiś obiad poza domem, Giro Pizza będzie dobrym pomysłem. Jedzenie jest wyjątkowo smaczne, widać dbałość właścicieli o jego jakość. Do tego ceny są przystępne.
Można również zamówić online: dostępne są zarówno dania z karty, jak i produkty ze sklepu.
Jak mówi Piotr Żochowski, chodzi o to, by wyjście do nas nie było specjalnym wyjściem do restauracji, na które trzeba przeznaczyć jakieś wielkie pieniądze. Raczej chcemy, by goście traktowali to jako coś takiego zwyczajnego, ot, przyjdzie im ochota na jedzenie poza domem, więc do nas wpadną.
Ucztujcie zatem po włosku, kiedy tylko chcecie!
Giro Pizza Delivery
Wrocław: ul. Krakowska 182 (w podwórzu)
Dojazd komunikacją miejską: przystanek Karwińska (150 metrów), tramwaje nr 3 i 5
codziennie od 11 do 22, w piątki i soboty do 23
kilka stołków barowych w środku, ok. 20 miejsc w ogródku letnim
atmosfera swobodna, strój nieformalny
pizza od 19 do 35 zł, makarony od 15 do 25, sałatki od 24 zł, desery 12 zł, napoje od 3 zł
ostatnia wizyta: czerwiec 2020 (na zaproszenie Giro Pizza Delivery)