Czy tak jak my, czekacie z niecierpliwością, na kolejny weekend, kiedy w końcu mają otworzyć się na nowo ogródki gastronomiczne? Czy wiecie już, gdzie pójdziecie na początek? My chcemy Wam pokazać 5 miejsc na Dolnym Śląsku, które koniecznie trzeba odwiedzić i zasiąść w "ogródku".
Z widokiem na góry
Bistro Szklarka to był prawdopodobnie ogródek letni z najlepszym widokiem na Dolnym Śląsku. Sprzed dworca kolejowego Szklarska Poręba Górna, w którym ulokował się ten niewielki lokalik rozciągał się przepiękny widok na Szklarską Porębę i górujące nad nią Karkonosze ze Szrenicą na pierwszym planie. Niestety przyszedł czas na remont dworca i lokal musiał się przenieść do miejsca tymczasowego. Przetrwał jednak i remont, i pandemię. Niestety okazało się, że na nowym dworcu już dla tego lokalu może nie być miejsca. O całym problemie możecie przeczytać na profilu Przystanek Dolny Śląsk. A dlaczego warto zajrzeć do Bistro Szklarka póki jeszcze jest i zanim Urząd Miasta i PKP SA "w trosce o pasażerów" postawią automat vendingowy możecie przeczytać w naszym wcześniejszym wpisie.
Na zielonej trawce w mieście
W wielkim mieście często narzekamy na brak zielonej przestrzeni, bo w każdą najdrobniejszą szczelinę wciskają się biurowce i budynki, każdym wolnym obszarem przechodzą i przejeżdżają ludzie. We Wrocławiu idealne miejsce aby uciec na chwilę od miejskiego zgiełku znaleźliśmy przy zbiegu ulic Paderewskiego i Mickiewicza. Jest miejscem, w którym każdy dobrze się poczuje i znajdzie dla siebie jakąś rozrywkę. Jest to duży ogrodzony plac, na którym poustawiano stoliki, krzesła i leżaki. Jest też przepyszne jedzenie, które mocno się rozwinęło od chwili gdy o Przestrzeni pisaliśmy po raz pierwszy. Teraz nie ma foodtrucka, a jest stacjonarna Pizza Pełnia, gdzie poza czterdziestoma rodzajami pizz mamy też foccacie - idealne na mniejszy głód.
Z piwem ocalonym od zapomnienia
Dzięki Filipowi Springerowi malutką dolnośląską Miedziankę poznali wszyscy. Jest tu bardzo wygodny dojazd koleją (trochę ponad kwadrans ze stacji w Janowicach Wielkich) i piękne widoki. Ze stolików na tarasie i pod nim można podziwiać widok na Sokoliki, Krainę Wygasłych Wulkanów, oraz Karkonosze ze Śnieżką. Ten niewielki, nowoczesny browar powstał tu kilka lat temu, dokładnie naprzeciwko starego budynku browaru, funkcjonującego tu kilkadziesiąt lat temu. Waży się tu piwo, jest restauracja i kilka pokoi hotelowych. Obecnie dostępnych jest siedem autorskich gatunków piwa oraz bardzo dobre jedzenie, polecamy szczególnie pizzę z farszem do pierogów ruskich oraz Śląskie Niebo.
W schronisku górskim w mieście
Do Wałbrzycha zawsze zaglądamy bardzo chętnie, bo ciągle znajdujemy tam coś nowego. O tym oczywiście, że w wałbrzyskich Parku Sobieskiego (kilkaset metrów od rynku) można było znaleźć prawdziwe górskie schronisko wiedzieliśmy od dawna. Jednak przez wiele lat nie było to miejsce, które można było polecić. W 2017 roku doczekało się niechlubnego tytułu najgorszego schroniska turystycznego w rankingu magazynu „N.p.m.”. Potem jednak przyszedł remont i zmiany. Początkowo było dobrze, potem jednak liczba pozycji w menu zaczęła się zmniejszać i pozostawał tylko niezapomniany widok z tarasu. Od zeszłego roku "Harcówka" ma jednak nowego dzierżawcę, tego samego co kultowa "Andrzejówka" w Górach Suchych, z niecierpliwością więc czekamy na możliwość aby przekonać się co nowego nas czeka. Poza niezapomnianymi widokami oczywiście.
Wśród duchów dawnych kuracjuszy
Sokołowsko to mała miejscowość w Górach Suchych, do której można dojechać miejskim autobusem z Wałbrzycha. W połowie XIX wieku w Sokołowsku zostało uruchomione pierwsze na świecie specjalistyczne sanatorium dla gruźlików, którym zastosowano nowatorską metodę leczenia klimatyczno-dietetycznego. Po II wojnie światowej pozostało tutaj uzdrowisko o profilu przeciwgruźliczym, niestety jednak ostatecznie wszystko upadło. Dziś można tu spacerować w ciszy i spokoju wśród starej uzdrowiskowej zabudowy, a na koniec przysiąść na kawę, ciacho, pizzę, pierogi lub piwo w jednej z dwóch uroczych kawiarenek. PS. Dostępne są też piwa ze wspomnianego wcześniej Browaru Miedzianka.
Jeśli spodobały Ci się nasze propozycje, polub naszą stronę i udostępnij ten wpis znajomym. A może i Ty masz swoje ulubione ogródki gastronomiczne na Dolnym Śląsku? Do którego wybierzesz się na początku? Napisz w komentarzu!